Zauważyłem, ze jestem niezmiernie oryginalny ostatnimi czasy
DUPA!
W szkole jak zwykle, co tam pisać...sprawdzian z matmy był, nawet mi poszedł jako tako...sądzę, ze źle nie będzie...ale będą jaja jak na koniec roku będę miał 4 z matmy...będzie kolejny powód do chlania w wakacje....qrcze...ja jush tych powodów mam ze 100 jak nie więcej...wakacji mi nie starczy...ale na szczęście zaraz po wakacjach odbijam sobie tydzień w niemczech na wymianie Poza tym, to chociaż dziś były skrcóne lekcje, to i tak na ostatnim niemieckim czułem się jakby mnie św. Piotr za mój ateizm po śmierci skazał na doczesne męki w piekle...ale na moje "hepines" jakoś to przeżyłem... Jeszcze jak nam nadzieji narobiła mówiąć - "Możecie się pakować", a tu się okazuje, ze jeszcze 5 minut do dzwonka i kazała wyciągać wszystko i jeszcze robić te jakieś tam pieprzone zadania....U dziadków to jush tak się wqrwiłem, że wziąłem plecak i se poszedłem...Ale niestety jutro trza tam znów wrócić Jakoś se poradzę....byle do wakacji....Hmmm...a jush w następną środę skikamy do Czech...fajnie będzie...i jak dziś podpisywałem regulamin wycieczki tom myślał, ze sie posram ze śmiechu i z rzadkim kretem w slipach będę biegał...jakie se Ebcia zakazy powymyślała...ja nie wiem, czy ona wierzy sama sobie, że ja i Wicior przeżyjemy 4 dni bez fajki i alkoholu...zresztą...wszyscy wiedzą co się dzieje na takich wycieczkach sesesesesese...No to ja idę się kimnąć tryszkę....qrde...zaczynam się zamieniać w niedźwiadka jakiegoś....wrrrauuuu..... hehehehhehehehehe |